W Wielką Sobotę w naszej Świątyni od godz. 9.00 do 15.00 trwało święcenie pokarmów. Tego dnia odbywała się również adoracja Chrystusa złożonego do grobu. Był to dzień wyciszenia i oczekiwania na przyjście Zbawiciela Zgodnie z polskim obyczajem przy symbolicznym grobie czuwała warta – wartę pełnili żołnierze Mazowieckiego Oddziału Żandarmerii Wojskowej.
Tradycyjnie w tym dniu błogosławiliśmy pokarmy na stół wielkanocny. W koszykach, które przynosili dorośli i dzieci do święcenia, pojawiały się jajka (symbol nowego życia) w postaci kolorowych pisanek; baranki (formowanego z czekolady lub ciasta) w specjalnych formach, później cukrowego i z chorągiewką z napisem Alleluja, a symbolizującego zmartwychwstanie Jezusa Chrystusa; sól kuchenną (która miała chronić przed zepsuciem); chleb, wędlinę, chrzan, pieprz, ciasta świąteczne (pascha).
W Wielką Sobotę, podobnie jak w Wielki Piątek, nie odprawialiśmy Msze św. Co prawda, po zapadnięciu zmroku odprawiana jest Msza Wigilii Paschalnej, ale należy już ona do obchodów Niedzieli Wielkanocnej (przejęto z tradycji żydowskiej, w której po zmroku rozpoczyna się nowy dzień).
Wielka Sobota jest jedynym dniem bez Eucharystii. W kościołach nie tylko nie odprawia się Mszy św., jak to jest w Wielki Piątek, lecz nie rozdaje się też Komunii świętej. Komunię można zanosić jedynie umierającym jako wiatyk. Jest to więc dzień całkowitej pustki, wciąż obnażonego ołtarza, pustego tabernakulum.
fot. kl. P. Janowski SDS